Będzie będzie kosztować samorząd ponad 1 mln zł (część wyłoży Unia Europejska). Ścieżki po czeskiej stronie granicy są już gotowe i wkrótce zostaną połączone z polskimi. Wówczas będzie można przejechać pętlę o długości 50 km. Z przejazdem wąską ścieżką pośród drzew powinni poradzić sobie rowerzyści w każdym wieku.
- Będą tylko musieli jeździć z paszportem, bowiem ścieżki wiją się po polskiej i czeskiej stronie granicy – śmieje się Roland Marciniak, burmistrz Świeradowa-Zdroju, który zainicjował powstanie ścieżek po polskiej stronie. Na ukończone odcinki ścieżki polskiej w tej chwili można wjechać z drogi na granicy w Czerniawie. Wkrótce wjazdy powstaną również w Świeradowie.
- Zawsze mam dylemat, gdzie jechać na weekend pojeździć na rowerze. Teraz na pewno się wybiorę na izerskie singltreki - zapowiada Robert Kucharek z Leszna.
Otwarcie sezonu motocyklowego na Jasnej Górze
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?